Kategorier

Kolejny punkt widokowy Gdańskiego Szlaku Wodociągowego

Zbiornik Wody Stary Sobieski to drugi gdański zbiornik, którego zadaniem było magazynowanie wody dla potrzeb mieszkańców miasta. Powstał w 1911 roku na zboczach zniwelowanej w tym celu Góry Szubienicznej, na wysokości około 43,3 m n.p.m. W ramach realizacji projektu Gdański Szlak Wodociągowy powstał tu kolejny na mapie Gdańska punkt widokowy, który w sobotę 13 października otrzyma imię Antoni. A wszystko to dzięki staraniom miejskiej Spółki Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna i miasta Gdańska.








Sklep Poszukiwania.pl


- Platforma widokowa przy Zbiorniku Wody Stary Sobieski to kolejny punkt widokowy, który przygotowaliśmy w ramach realizacji projektu pod nazwą Gdański Szlak Wodociągowy. Ideą szlaku jest udostępnienie i uatrakcyjnienie miejsc, związanych z mało znaną historią systemu wodociągowego Gdańska. Stworzyliśmy tu miejsce do podziwiania widoków z ławkami i platformą widokową. Dodatkowo, istniejący w tym miejscu cmentarz urnowy został ogrodzony i zagospodarowany. Po drodze można napić się wody z naszego zdroju Jestem przekonany, że to miejsce, podobnie jak pozostałe, które już przygotowaliśmy i udostępniliśmy mieszkańcom i turystom, zostanie niejako odczarowane i obdarzone na powrót dobrą energią.– mówi Jacek Skarbek, prezes spółki GIWK.

To teren bardzo mało znany, dotąd mocno zaniedbany, otoczony nimbem tajemnicy. Działo się tak być może ze względu na poniemiecki cmentarz urnowy, otwarty w tym miejscu w 1914 roku. Jego ślady nietrudno dostrzec, gdyż wciąż są tam płyty nagrobne, wśród których trafiają się i polskie nazwiska. Dotychczas teren był odwiedzany przez miłośników przygód przeróżnej maści. Dzisiaj to miejsce już nie odstrasza, ale zaprasza do podziwiania widoków z nowo otwartej platformy widokowej. Jest ona identyczna jak ta, otwarta w połowie września na Oruni i została zamontowana ponad koroną zbiornika. Można z niej podziwiać Wrzeszcz, Przymorze, a przy ładnej pogodzie widać morze i klif orłowski. Na tle nieba odcina się kilka wież, z czego najbliższa, prawie na wprost, to wieża kościoła przy ulicy Sobótki. Nieco w głębi, po prawej stronie widać masywną bryłę wieży wrzeszczańskiej kolegiaty przy ulicy ks. Zator-Przytockiego. Jeśli trafimy na słoneczny dzień, to przez drzewa po prawej stronie z pewnością pobłyskiwać będzie złota figura na wieżyczce. To zrekonstruowana w 2012 roku wieża zegarowa na gmachu głównym Politechniki Gdańskiej, zwieńczona Alegorią Nauki (wys. figury to 2,65 m, a całej wieżyczki 23 m). Całość dopełniają pokryte płatkami złota elementy zdobnicze. Można też zobaczyć nowoczesny budynek wydziału zarządzania i ekonomii PG, ze szklanymi elementami elewacji. Na górze znajduje się kwadratowe, duże i wyniesione ponad dach przeszklenie widoczne tylko z tej wysokości.

Okazuje się, że zbiornik wody, przy którym jest punkt widokowy, nie jest tu jedynym obiektem wodociągowym. Na wyciągnięcie ręki widać charakterystyczną ciemnoczerwoną kominową wieżę ciśnień, wybudowaną z cegły na potrzeby ówczesnej szkoły technicznej w latach 1900-1904. Jest jakby „przytulona” do budynku obok. Działała jeszcze do lat 60.tych ubiegłego wieku.
Z góry widać też lepiej, jak zmienia się Wrzeszcz i Przymorze. Wieżowce Quattro Towers, Olivia Star, szklana elewacja Neptuna, a wraz z nimi pierwszy gdański wieżowiec, zwany popularnie dolarowcem lub Olimpem. Nie wszyscy wiedzą, że stanął w 1969 roku i przetarł szlaki dla budowy wysokich budynków.
Widok na wprost to Park Królewski i zabudowania Królewskiej Doliny, po lewej z zieleni lasu odcina się bryła kościoła na Brętowie, a za plecami utworzono Park Nostalgiczny. To najmłodszy park w Gdańsku i dzięki jego powstaniu udało się ogrodzić i ocalić przed zniszczeniem resztki dawnego cmentarza kremacyjnego. Alejki prowadzą po zarośniętym bluszczem terenie, w którym pozostawiono ocalałe do dzisiaj nagrobki. Odwracają się plecami do platformy, można zejść w stronę ulicy Traugutta, po drodze mijając z lewej strony cerkiew prawosławną św. Mikołaja. Powstała ona z przekształcenia dawnej kaplicy kremacyjnej. Po prawej, zza drzew, widać murawę dawnego stadionu Lechii Gdańsk, dziś stadionu miejskiego.

Na punkt widokowy prowadzą dwie drogi, obie wyłącznie piesze. Najprostsze i najkrótsze dojście to utwardzona dość stroma droga gruntowa od ulicy Sobieskiego, między działkami, która zaczyna się zaraz za kamienicą przy ul. Sobieskiego 2. Drugie dojście możliwe jest od ul. Traugutta, pieszym szlakiem od cerkwi wzdłuż ogrodzenia stadionu piłkarskiego. Dojścia zostały oznaczone specjalnymi tablicami z logo spółki GIWK.

źródło: materiały prasowe GIWK